799
W polityce i w życiu.
W polityce i w życiu
jest pewna zasada
szanuj swoje słowa
lecz szanuj sąsiada.
Życie twierdzi jedno
a ludzie wciąż swoje
tylko co ja powiem
ważniejsze niż twoje.
Jeśli jest po myśli
to się nic nie dzieje
lecz gdy coś przeciwko
głośno i jak kogut pieje.
Są pewne prawidła
znają je też buty
że nawilgłe troszkę
a format nie popsuty.
Zakładasz i pasuje
bo prawidło po to
że kształt naszej nogi
but nam nie popsuje.
A w rozmowie to jak trzeba
aby była w dobrym stylu
słów unikać trzeba
grubych na badylu.
800
W polityce i w życiu.
Krytyka dotyka
wielu przecież ludzi
blogowiczów zapędy
także niech ostudzi.
Bo gdy zło wytykamy
by znikło na górze
a sami mu przeciwni
to przeczy kulturze.
Jednych oblać błotem
sam się w błocie nurzać
gdzie tu sens logika
zaczynam się „wkurzać”.
Chcemy coś osiągnąć
trzeba mieć zasady
bo w przód i do tyłu
jechać nie da rady.
Walczyłem ze spamem
walczę z blokowiskiem
bo posty wszak pisuję
pod własnym nazwiskiem.
Bardzo proszę zatem
no bo jestem szczery
także uszanować
blogowe maniery.
2013-02-13 Polityka-Rymki
Włodzimierz Wojakowski
Są tacy magicy
OdpowiedzUsuńco sztuczki potrafią
raz do przodu, raz do tyłu
czasem się zagapią.
Są też tacy
co pod obcą banderą pływają
potem zaprzeczają, opluwają
ukrywają powody, sumień nie mają
Blogowe maniery schodzą na psy
wiele "gwiazd"złym blaskiem świeci
A czas na PRAWDĘ, zawsze zły :)
Miłego dnia :)
Serwus Oleńko.
UsuńW Bagienku napisałem komentarz na ten temat, więc jeśli nie zostanie skasowany przeczytaj.
Pozdrawiam i ucałowania przesyłam Włodek Wojak
:)Nie wchodzę do bagna, ani do bagienka, ani do jakiejkolwiek mętnej wody :))Jestem uczulona na naturalne w takim środowisku toksyny. Ja ci odpowiedziałam na post :)nic poza tym.:)MIŁEGO DNIA:)))) CAŁUSEK :)
OdpowiedzUsuńZło, kłamstwo jest i było, rzecz oczywista
OdpowiedzUsuńMowa wulgarna, obraźliwa, soczysta
W naszym życiu też są niedostatki
Nie wszystkie piękne pachnące są kwiatki
Dużo jest nieporozumień, braków
Nie ma dwóch identycznych Polaków
Musimy akceptować obecny stan
Nie ma wyjścia, o tym dobrze wiesz sam.
Serdecznie pozdrawiamy:-) B&S
W życiu są zawsze wybory
OdpowiedzUsuńiść na dancing, lub "nieszpory"
kwiatki wabią swym urokiem
zbliżyć się do nich może być
w skutkach, złym krokiem:)
Miłego dnia, Wojaku i Sylenie.:)
To pierwsze znam
Usuńa to drugie nie
bo ja cenię wolność
lecz nie każdy to wie.
Pozdrawiam Włodek
PAmiętam jeszcze dobrze wojenkę z bardzo znaną M.D. i jakie to wyrządziło szkody u niej samej bo utraciła wielu czytelników
OdpowiedzUsuńa tylko z powodu jej upartości. A co jej się jeszcze dodatkowo dostało i na zawsze, bo przecież można to odnaleźć w Internecie
gdyż każdy zapis jest tam utrwalony, chociaż później kasowany.
Zmiana bloga i nazwy nie spowoduje ukrycia się na dłuższą metę,
bo każdy zostanie szybko wykryty, przez swoje nawyki pisarskie.
Nikt na blogu nie może pokazywać swojej wyższości, ani mądrości,
bo pokorne ciele to dwie matki ssie. Jeśli druga osoba, nie chce
zrozumieć, że to nie jest miejsce na oskarżenia, to świadczy źle
o samym sobie. Znajomość na blogu, nie może być gwarantem takiego
postępowania bo ja traktuję wszystkich jednakowo, gdyż znajomość
to nie ślub i miłość aż po grób!!! A dlaczego się wtrąciłem ? Bo
wiem że nawet z małej iskry, może powstać wielki pożar i takie wywlekanie sprawy artykułu o Ślązakach na blogu jest tego dowodem,
bo sam ten artykuł nie ma takiej wartości, poza udowodnieniem swojej racji. Artykuł ten może tylko służyć do pogłębiania różnic
wśród polaków.
Pozdrawiam Włodek Wojak
O jedna notke, chcecie prowadzic krucjate i gnoić Elizę ktora od lat była w waszym gronie? Wstyd i hańba wam. I kto tu wspomina o Marii Dorze? Przecież wy robicie identycznie jak ona, no !!! doczekała sie nastepców, moze spoczywać w pokoju!!!! Tfu
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńWłodku, skasowałam swoje komentarze, dam je u siebie na blogu:) Szkoda, że "przyczyna "nie chciała się zatrzymać, tylko brnie dalej w swoich kłamstwach. To trzeba mieć tupet!Nie chcę ci zaśmiecać bloga, dałam się sprowokować:))) moja wina,:)Wyłącz się, nie odpowiadaj, na ten temat.Szkoda zdrowia. Miłego dnia:)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńDo Kroko Dundee.
OdpowiedzUsuńJestem człowiekiem dorosłym i choć już prawie 80 letnim to wpełni
świadomym co piszę a pozostało jeszcze to zrozumieć, co widocznie
nie zostało zrozumiane właściwie. To jest mój blog i wypraszam
sobie ocen jak wstyd, hańba a przdewszystkim Twojego plucia. Masz
ochotę splunąć, to spluń na swoje buty, może cię to zadowoli.
Pod publiczkę napisać o włamaniu i skasowaniu, to tak ładnie
brzmi. Ale że hasło znało wiele osób i dlaczego, to o tym ani mrumru. Ja nikogo nie ganię ani nie bronię, chociaż obie strony
znam. Hasło jest tak jak klucz do zamka i jeżeli zamek nie uległ uszkodzeniu, to znaczy że nie było włamania. Więc po co się było odgrażać i ponownie wprowadzić ten artykuł ? Gdyby nie było tej zadziorności podobnej, choć nie takiej samej jak M.D., to by
sprawa ucichła i brak artykułu, (który nawiasem mówiąc jest nikomu do szczęścia niepotrzebny)żadnej straty piszącemu by nie
przyniósł. Od tego się nie umiera, ani korona z głowy nie spada.
Ja chciałem załatwić sprawę pokojowo, ale zostałem źle zrozumiany,
i wszystkie moje komentarze zostały skasowane, aby postawić dalej na swoim. Jak pan jeszcze będzie miał ochotę to zapraszam, ale bez żadnych wycieczek, bo ja jestem też niezłym turystą w tych
sprawach. A jeśli chodzi o M.D., to pan wcale nie zna tej historii
i jej pouczeń na blogach, ale teraz to już nie ma znaczenia po jej śmierci.
Pozdrawiam Włodek Wojak
Panie Wojak
OdpowiedzUsuńPrzepraszam za to 'tfu' , przyznam, eleganckie to nie było. Co do reszty podtrzymuję - NIE WOLNO SIE MIESZAC DO NIE SWOICH SPRAW.Sylen milczy, Eliza milczy a Pan i AlexR jątrzycie, po co to komu? Czemu to słuzy? No Pan to jeszcze w dobrej wierze, nieswiadom, ale ja nigdzie nie wspominalem o tej furii co wykasowala swoje komenty, czyzby na zasadzie "uderz w stół...??". Czemu poczuła się wskazana palcem? He he he i jeszcze na nie swoim blogu nakazuje jak Pan ma postępować, chcialaby wszystkimi dyrygować? Skazala na ostracyzm bogu ducha winnego Sylena, jeszcze jej mało? No, jak na osobę ktora pisze o sobie "pokojową, nie znoszącą plotek, niezawistną itp" to przeczy jedno drugiemu... co za maglara...
Żegnam Pana chciałem zwrócić uwagę że nie mamy prawa wtrącac się w zycie innych, ale nie zrozumiał Pan moich intencji. To moj ostatni wpis na ten temat, zdaje sobie sprawę iż narażam na szwank moją przyjaźń z Elizą, bowiem nie znosi Ona posrednikow.
Marek
Moje intencje są podobne, bo ja cenię wszystkich za
Usuńcałość wkładu prawie jednakowo, bo każdy tu jest potrzebny mniej lub bardziej. Zawsze ceniłem Elizę za
aktywność blogową, ale jestem przeciwny walce między nami blogerami, bo to osłabia nasz cel blogowania. Jest
to przecież cząstka potrzeb i działania naszego rządu,
oraz pokazywanie wszelkich nieprawidłowości także na naszym blogu, bo nawet walka z trollami, przyniosła
widoczne efekty. Internet to nie trzepak na własnym
podwórku, ale możliwość dotarcia do Poloni rozrzuconej
po całym świecie. Miałem już takich przykładów na moim blogu wiele, nawet z Australii oddalonej od nas o tysiące kilometrów. Internet to nie poczta i dziś napisane, jest natychmiast przekazana wiadomość wszystkim Internautom na całym świecie. Przeżyłem wojnę
to wiem, jakie mogą być jej skutki. Nawet płot sąsiada
może być przyczyną zbrodni. Więc czy trzeba więcej przykładów dla poparcia mojego punktu widzenia.
Pozdrawiam Włodek Wojak
A teraz do Elizy, bo to ona odsyła czytelników na mój blog, choć nie mam o to pretensji zwłaszcza że to dzień zakochanych, więc jest mi miło, że pamiętała o mnie w takim dniu. Ja ani razu nie
OdpowiedzUsuńużyłem słowa Eliza w moich komentarzach, bo zawsze ją ceniłem za aktywność i mądre posty. Ale post o Ślązakach od którego się rozpoczęła wojenka, to dla mnie bubel nikomu z polaków niepotrzebny oparty na opini socjologa. Ja już miam dość takich opini z ust karminowych naszej socjolożki, popierającej Jarosława Kaczyńskiego. Opinia środowiskowa jest zawsze celniejsza, niż
opinia socjologa. Ja mojego hasła nie pożyczam innemu blogerowi, bo nie poto ono jest. Więc jeśli kto inny je zna, to wina leży
po obu stronach, i takie darcie szat to nie na blogu.
Pozdrawiam wszystkich chętnych, bo ja się wcale nie gniewam na
Elizę ani na nikogo, tylko jeszcze raz podkreślam, że blog to nie
ring bokserski, a bloger to nie troll. Włodek Wojak