Widok z Wawelu.

Widok z Wawelu.

poniedziałek, 30 kwietnia 2018

A ja jej odpowiedziałem.


A ja jej odpowiedziałem.

Tak mnie cieszy, Ciebie słyszę
Bo przerwałaś długą ciszę
Cisza czasem też zabija
Nie potrzeba pały, kija
Ona dręczy, mózg lasuje
To uczucie męczy mnie
Kiedy się zbyt mało wie.
A tak kwiatek, raz ławeczka
Czekolady pełna teczka
Albo jakaś kartoflanka
Wyjadana prosto z garnka.
Tak to długo można żyć
I blogerem zawsze być.

Pozdrawiam i ściskam serdecznie.
Wojak Włodek

Niestety z tym długim życiem
strasznie się pomyliłem, bo moja Kasia
odeszła przedwcześnie, podobnie jak
wielu znanych mi blogerów na przestrzeni
11 lat mojego blogowania.

Ponieważ nasze życie nie trwa wiecznie
czy warto pisać jakieś bzdury na forum
publicznym jak to czynią haj-terzy
kryjąc się anonimowo jak te szczury.

2018-04-30 Rymowanki
Wojakowski Włodzimierz

piątek, 27 kwietnia 2018

I Tobie Włodziu też piękne dzięki.


I Tobie Włodziu też piękne dzięki.

Bo czekałeś jak ten Hugo...
A to twoją jest zasługą
Że najbardziej w całym Necie
Ciebie Włodziu lubię przecie
Bo mnie zawsze miło wspierasz
To co dobre - to popierasz
A co złe – odważnie ganisz
Nie mat-łasisz, nie cyganisz
Jesteś dobry, mądry, szczery
I masz serce dla Insiery.
Bo pamiętasz ? Na ławeczkę
Chciałeś wziąć ze sobą teczkę
I w niej zupy przynieść mi
W chłodne i zimowe dni
Gdy czekałam od jesieni
aż się wiosna zazieleni.
Dzięki Włodziu, za bzu kiście
Dam je w wazon oczywiście
Bo Ty kwiaty z kosza mego
Wziąłeś do salonu swego
Niech nam majem pachnie wkoło
I niech będzie nam wesoło !
Bajmy sobie – baju baj...
Niech nam kwitną bzy i maj
I lśnią dusze jak uśmiechy
Dla radości i uciechy

Pozdrowionka i uściski
boś mi Włodziu bardzo bliski

poniedziałek, 23 kwietnia 2018

Komentarz Insiery i Włodka.


Teraz komentarz Insiery.

Oj Włodziu, dzięki serdeczne za piękny wierszyczek.

Kasia taka jest kobita
że ją maj za serce chwyta
Bo jak maj-to wiosna wkoło
i na świecie jest wesoło....

Dzięki Włodziu za wierszyczek
Za to kwiatów łap koszyczek
W nim kaczeńce są żółciutkie
Niezabudki niebieściutkie
Fiołki śliczne i stokrotki..
I dorzucam całus słodki
Do całusa trzy uściski
Boś mi jest przyjaciel bliski


A Faraon czyli Włodek.
Dzięki Kasiu.

Piękny prezent mi sprawiłaś
aż mnie rano zaskoczyłaś
bo od rana są w salonie
teraz cały w woni tonie.
A te fiołki i stokrotki
i do tego całus słodki.
Gdy jednemu i w nadmiarze
to z obawy że ktoś skarze
sam posyłam bukiet bzu
bo z radości brak mi słów
że nareszcie Kasia miła
pisze wiersze, kwiat posyła.
Ja jej także i całusa
wyciągnąłem go z Lamusa
bo czekałem jak ten Hugo
na tą Kasię bardzo długo.

2018-04-23 Rymowanki
Wojakowski Włodzimierz



niedziela, 22 kwietnia 2018

Haj-ter - to taki pluskwiak literacki (śmierdzi)


Haj-ter to taki pluskwiak literacki. (śmierdzi)

Nawiązując do mojego ostatniego postu pt. Blogerzy gdzie poruszyłem kwestię
obecnego braku komentarzy u bloggerów pragnę przypomnieć czytelnikom, że kiedy
ja rozpocząłem blogowanie w 2007 roku, komentowanie postów było tak nagminne,
że przerodziło się się w przyjaźnie wirtualne a nawet bezpośrednie między blogerami, które trwa do dzisiaj lub zostało przerwane śmiercią lub chorobą któregoś z nich. Na dowód przytoczę kilka, zwłaszcza ludziom młodym, aby wiedzieli że pisanie głupot jako komentarze do różnych artykułów świadczy na ich niekorzyść a nie tych o których piszą te głupoty w formie komentarzy.
Nawet nazywanie ich haj-terami świadczy że nie mają oni nic wspólnego z kulturą pisania o kimś lub o czymś czegokolwiek a często jest to tylko małpowanie swojego poprzednika.
Na dowód że można inaczej i do tego kulturalnie czyli grzecznie, bo nie trzeba być opryskliwym aby zaistnieć w Necie przytoczę kilka komentarzy dotyczących postów
już nie żyjącej i o wiele młodszej Insiery, która faktycznie nazywała się Krystyna
Rembelska. Odeszła, kiedy ja też byłem bardzo chory. Komentarzy do jej postów
takich jak „Pan Bóg to miał głowę”,” Na ławecze siedzę sama” czy „ Chciało by się na majówkę”. Dlatego przypomnę tu niektóre z nich, jako wzór do naśladowania.
W odzewie na ten ostatni post, czyli „Chciało by się na majówkę” ,który był napisany bo długiej przerwie, ja Insierze odpisałem tak: boczęsto żartobliwie nazywałem ją Kasią.

Serwus Kasiu.

Kim ta Kasia w życiu była
Że ją wiosna rozmarzyła
Bo gdy tylko buchła Majem
To wesoło jej zwyczajem
Powitała nas wesoło
Odwiedziła własne sioło
By posłuchać swego taty
Jak to śpiewał jej przed laty
Internauci z wsi i miast
Nadszedł już majowy czas.

PS Pozdrawiam serdecznie umajoną Kasię. Włodek

2018-04-22 Rymowanki
Wojakowski Włodzimierz

poniedziałek, 9 kwietnia 2018

Blogerzy.


Blogerzy.

Że ubyło ich naprawdę
widać to już gołym okiem
więc i rozwój coraz gorszy
a to widać z każdym rokiem.
Polityka też wpływ miała
bo i Onet zrezygnował
a najlepszych śmierć zabrała
chociaż nas nie informowała.
Boją się dziś komentarzy
choć to właśnie blog napędza
a gdy czasem ktoś odpowie
to się bardzo nie rozpędza.
Ja też jestem z schorowany
a i wiekiem też nie młody
żeby czasy się wróciły
mógłbym znowu wzmóc zawody.
Temat tylko wtedy wróci
kiedy drugi temat wrzuci
bo polityk chociaż rządzi
nasze życie-bałamuci.
Jedno przeczy wciąż drugiemu
i nie sposób zapamiętać
by się uczyć nowych rzeczy
wciąż potrzebny ELEMENTARZ.
My haj terów nie lubimy
więc też szybko ich zgubimy
ale państwu to się dziwię
czemu z nimi nie walczymy.
Haj ter tak jak taka pluskwa
wszędzie swoje jaja składa
a najgorsze w takich miejscach
że naprawdę nie wypada.

2018-04-09 Rymowanki
Wojakowski Włodzimierz



wtorek, 3 kwietnia 2018

Choć to dzisiaj tylko sroki.


Choć to dzisiaj tylko sroki.

Choć to dzisiaj tylko sroki
w tym wierszyku sens głęboki
bo się kłócą nawet one
chociaż żarcie nie zjedzone

Jedna sroka, drugiej sroce
coś tam sroczy, coś gulgoce
w końcu sprawa się rozwiązała
bo jedna drugiej, iść precz kazała

Lecz że tej drugiej dobrze tu było
bo okolica znana i jeść co było
więc sprzeciwiła się pierwszej sroce
co głośno sroczy i jeszcze gulgoce.

By żyć jeść trzeba, to jasna sprawa
może zrozumieć będzie łaskawa
ta co tak sroczy, oraz gulgoce
trzeba podesłać jej ptasie moce.

No a że w rządzie jak jest wiadomo
wnet wszystko będzie znowu fajowo
choć poczekamy trochę na czasie
rozwiązać sprawę też ptasią da się.

Sprawa dojrzewa czeka rozprawy
bo na wokandę nie dali tej sprawy
ale wiadomo, po dłuższym czasie
rozwiązać można, czyli że da się.

Lecz sprawę rozwiązał dachowy kot
kiedy sroka usiadła na pobliski płot
skoczył i złapał, aż lecą jej pióra
lecz znów pytanie, srok dwie, więc która.

To nie ma znaczenia, dla jednej to Eden
łatwiej się wyżywić, gdy ptak tylko jeden.
A nas że tysiące, trzeba dzielić prawie równo
nie ten jeden ponad miarę, drugi jak za karę gu.no.

2018-04-03 Rymowanki
Wojakowski Włodzimierz