Widok z Wawelu.

Widok z Wawelu.

wtorek, 2 lipca 2013

Krakowska Dzielnica Kazimierz.


865


Krakowska Dzielnica Kazimierz.



Pełna wiatru była

ostatnia czerwca niedziela

jeden na tyłku siedzi

inny się w miasto wybiera.



Ja ochoczo z żoną

na Kazimierz Stary

posłuchać muzyki

ludzi innej wiary.



Na początek kawa

oraz duże piwo

wiatr czasami dmuchał

ale nikt nie „śpiewo”.



Dopiero muzyka wieczorem

my spacer na Estery

knajpka „Komisariat”

wódek było cztery.



Porcyjki śledzika

też małe dodatki

przyjmują tam zawsze

od piątku po czwartki.



Nie drogo i z piwem

coś do przegryzienia

azymut tych uliczek

szybko nam się zmienia.



To nie to co było

dziś jej lepsze czasy

odrodzona dzielnica

dziś już dobrej klasy.



866 Krakowska Dzielnica Kazimierz.
 


Taki będzie wygląd budynku

z czerwonej cegły przy pl. Nowym,

po zakończeniu jego budowy w 2014 roku.

Dawny tzw. „Pchli Targ”.










 
Plac Nowy zwany też żydowskim

z Okrąglakiem pośrodku, czyli

dawną rzeźnią rytualną, też

zmieni swój wygląd w 2014 r.


Nawiązując do mojego wierszyka przypomniały mi się czasy okupacji, kiedy to ten plac, popularnie zwanym żydowskim, spełniał wraz z ulicą Szeroką, rolę tak zwanej Tandety, gdzie odbywał się handel rzeczami dozwolonymi, jak i zakazanymi.
Jako chłopiec lubiłem tu przychodzić z ciekawości a że nie zwracano na mnie uwagi, widziałem wiele ciekawych rzeczy, które by były nieosiągalne przez starszego. Więc było tu wszystko, co tylko natura i ludzkość wymyśliła a więc przekupstwo, złodziejstwo, oszustwo, bezkarność okupanta, ruletka, trzy karty i przepowiednia oparta na naiwności ludzkiej i nieznajomości papieru światłoczułego, który po zanurzeniu w butelce z amoniakiem, ukazywał opis przepowiedni. Do dziś pamiętam słowa tego magika, kiedy niby zaczynał czytać przepowiednię zawsze słowami: Pete Meta Poneta, dalej mi czytać nie wolno. Był to okres wysiedlenia żydów do Getta w Podgórzu w latach 1941-1943 do marca, kiedy nastąpiła jego likwidacja.

2013-07-01 Polityka-Rymki

          Włodzimierz Wojakowski

3 komentarze:

  1. Kto nie pisze komentarzy
    sztuczny uśmiech ma na twarzy
    niby czyta, nie wnioskuje
    bo zbyt słaby w tym się czuje.

    Pisać można poetycko
    lecz to nie jest jeszcze wszystko
    bo sens treści nic nie warta
    całość jest więc warta czarta.

    Zerknąć trzeba w wiersze mistrza
    gdy on stawiał pierwsze kroki
    to dopiero hen na końcu
    widać wreszcie ich uroki.

    Piszę Rymy, są dość znane
    a nie każdy tak potrafi
    czemu więc nie komentują
    tylko zboku się ktoś gapi.

    Tyle wokół nas się dzieje
    siądź i napisz chociaż słowo
    a zobaczysz że nie szybko
    będzie łatwo i wesoło.

    Włodzimierz Wojakowski

    OdpowiedzUsuń
  2. Włodek litości,

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Po raz drugi te dwa słowa
      bardzo płytka twoja mowa. Włodek

      Usuń