Widok z Wawelu.

Widok z Wawelu.

niedziela, 15 czerwca 2014

Kablownie - czyli rząd na podsłuchu.



994


Kablowanie – czyli rząd na podsłuchu.


Kolejna afera podsłuchowa naszych polityków, wyraźnie pokazuje, komu

tak naprawdę na tym zależy. Afery podsłuchowe, stały się podstawowym
 
narzędziem walki z rządem i celowo są opóźniane w czasie, aby wywoływać
 
 burzę w odpowiednim momencie, po której następują zmiany kadrowe a
 
nawet ustąpienie całego rządu. Korzyść z nich pragną też uzyskać niektórzy
 
 politycy, którym brak innej możliwości osiągnięcia poparcia. Korzystać też
 
 chce na tym, niejaki pan Kłopotek, który będąc członkiem koalicyjnej partii
 
PSL, dokłada zawsze swoje trzy grosze sprzeciwu, przy milczącym poparciu
 
 partii. Kto wybiera tych ludzi podczas wyborów, wybitnie pokazuje swą
 
 dojrzałość i wartość dla reszty społeczeństwa. Ostatnie „tajne”
 
 posiedzenie sejmu, pokazuje też wartość wielu posłów, którzy będąc
 
członkami swoich ugrupowań, głosują przeciw nim. Widać że
 
dotychczasowy system wyborczy nie spełnia oczekiwań należałoby to
 
wreszcie zmienić. IMMUNITETY należy zlikwidować, gdyż posłowie
 
 wykorzystują go nieprawidłowo w wielu przypadkach.

Jeśli ma być równość społeczna, nie mogą istnieć żadne przywileje dla

nikogo a zwłaszcza dla rządu, który te sprawy zatwierdza. Nikt nie będzie
 
wtedy wytykał tych różnic, które wobec reszty społeczeństwa, są tak rażąco
 
niesprawiedliwe, zwłaszcza że różnice zarobkowe, są tak znaczne już w
 
 złotówkach a nie tylko w Euro.

Czy dotychczasowe podsłuchy, prowadzone nie przez organy ścigania,

były karane zgodnie z prawem, można policzyć na palcach a najczęściej

kończyły się brakiem dowodów na szkodliwość społeczną, z tym że osoba

która została zawieszona lub usunięta, w dalszej karierze politycznej traci
 
na popularności.

Donosicielstwo to największy wróg, który działa podstępnie, w celu
 
 uzyskania własnych korzyści i nie przebierający w środkach, aby te

wiadomości uzyskać. Podanie ich do publicznej wiadomości, to jak

toksyna, która mąci najbardziej w głowach przeciwników nie tylko
 
politycznych, ale i niezadowolonego społeczeństwa, które oczekiwało

manny z nieba.



2014-06-15 Polityka-Rymki

Wojakowski Włodzimierz


2 komentarze:

  1. Tak, ja też tak uważam.Immunitety powinny być zlikwidowane. Tacy 'przypadkowi" posłowie, nie będą mieli za czym się schować w razie, gdy ukażą swą "prawdziwą gębę". Kłopotek, to od dawna kłopot:)wyjątkowa szuja Myślę, że tę aferę z podsłuchem, zawdzięczamy jednym z rywalizujących ze sobą komórek służb specjalnych.(kościelne też są )Potrafią one świetnie rozwalić państwo od środka... gdy wszystkie legalne metody zawodzą. Czy ktoś myśli o Polsce? o poprawie jakości życia rodakom? ups... taaak, oczywiście, jest tylko jedna partia, PiS! ...ewentualnie JKM. hi, hi . Ja już niewiele widzę .Wszyscy zeszli na ...dno.

    OdpowiedzUsuń
  2. Kto się trochę interesuje polityką to widzi ilu mamy prawdziwych a ilu pływaków
    i szui, którym zależy na mąceniu wody a nie na losie narodu, bo w mętnej wodzie
    mniej widać ich niedoskonałości. Ci co naprawdę pracują i widać ich efekty pracy,
    są im jeszcze bardziej niewygodni, bo wykazują jaka jest wielka różnica między fachowcem a obiecującym gruszki na wierzbie gadatliwym aktywistą. KK musi
    zostać wyłączony z polityki, bo jest jej największym wrogiem a Gowin to typowa ich wtyczka. Pozdrawiam i życzę dużo zdrowia i sił do tych nowych tapet.
    Włodek

    OdpowiedzUsuń