Widok z Wawelu.

Widok z Wawelu.

sobota, 28 września 2013

Mówił głupi do drugiego.


896



Mówił głupi do drugiego.



Mówił głupi do drugiego

czy se kupi, myśli jego ?

Twoje myśli ? Kup se moje

tak gadali se we dwoje.



A że mowa była długa

panowała straszna nuda

głupi chciał, ten drugi nie

pokłócili w końcu się.



Tak bełkocą już od dawna

która partia bardziej sprawna

która z partii lepiej wie

jak powinno rządzić się.



Ludzie z PiS-u bałamutni

ich posłowie-stado trutni

czy ocenić tak ich można ?

nawet gorzej, choć pobożna.



Modlą się na Jasnej Górze

ale niebo dla nich w chmurze

mają braki wszak tak duże

że wrogowie wciąż na górze.



2013-09-28 Polityka-Rymki

Włodzimierz Wojakowski

4 komentarze:

  1. Gada jeden do drugiego
    moja racja a nie jego,
    moja na to drugi krzyczy
    no i pierwszy się nabzdyczył.

    Tak się kłócą nieprzerwanie
    trzeba by tu tęgie lanie
    sprawić obu i po krzyku
    nie chcąc słuchać ciągłych ryków.

    Nie ma zgody, ciągłe kłótnie
    tłumaczenia bałamutne
    dajcie władzę słyszę lament
    załatwimy was na amen.

    Kiedy dacie będzie cudnie
    rano, wieczór i w południe
    jeśli taką szansę dacie
    wtedy się nie pozbieracie

    Serdeczności Włodku. Hanna

    OdpowiedzUsuń
  2. W każdy dzień
    czy słońce, słota
    walczy poseł
    jak hołota
    choć zadają
    sobie trud
    liczą pewnie
    znów na cud.
    Macierewicz
    gdy na planie
    to się tylko
    pożal panie
    takie plecie
    banialuki
    jeszcze gorzej
    jak nieuki
    Jest profesor
    choć w spódnicy
    słowa gorsze
    od ulicy
    jest Adonis
    choć był w zwisie
    ma o sobie
    widzimisię
    Tak się schlał
    mówił prywatnie
    że na długo
    chłop się zatnie.
    Wszyscy jakby
    z jednej gliny
    z polityki robią kpiny
    Nawet prezes
    bogobojny
    z rządem dąży
    wciąż do wojny.
    szumne dzisiaj
    zapowiedzi
    dla naiwnej
    wciąż gawiedzi.

    Dużo zdrówka Haniu

    OdpowiedzUsuń
  3. Wyszła na jaw w adoracji kwasu chmara,
    zakrzątnęła się dla bezsensu pis-owa wiara.
    Niczym wściekła sfora spuszczona z uwięzi -
    z wulgaryzmem o mordach w sejmie rzęzi.
    Dobrze, że spuszczono zapis do klozeta,
    nie zaniosą kościelnym żądanego kotleta.
    Nie udała się własnoręczna rekomendacja,
    nie weszła pożądana przez kler regulacja.
    pozdrawiam*

    OdpowiedzUsuń
  4. Oni wciąż żądają "w ramach oszczędności"
    teraz to dla kleru, wywołując mdłości
    bo ci tacy biedni, jak myszy w kościele
    chociaż nie pracują, lecz potrzeb tak wiele.
    Gdzie by nie pojechać, to niczym pałace
    a tak zawsze mało, rzuconych na tacę
    chcieli więc od państwa nowych regulacji
    lecz plany zawiodły, bo nie mieli racji.

    OdpowiedzUsuń