Gdy spóźniony jest kierunek, nie czas wcale na frasunek.

27 czerwca 2015

Redaktorzy i blogerzy

każdy w swoje siły wierzy

a więc nowych wciąż przybywa

a wraz z nimi, rośnie krzywa

Wszystko z życia, ludzkiej mowy

więc artykuł zaraz nowy

wytknąć błędy, albo zganić

bo nie można ludzi mamić.

Jedni chwalą, drudzy ganią

są też trolle co ich ranią

chociaż dobrze sobie żyją

to poglądy swoje kryją.

Zróbcie przegląd blogosferze

bo ciekawiej jak w eterze

brak nacisków i wytycznych

czasem bardzo idiotycznych.

Bo nas przecież są „miliony”

wiadomości z każdej strony

płyną sobie tak jak rzeka

no bo zawsze ktoś narzeka.

Udawali że nie słyszą

teraz pienią się i dyszą

bo tych głosów są efekty

ministrowie do korekty.

To afera podsłuchowa

temat dała opozycji

a kąśliwe głosy posłów

już należą do tradycji.

Więc ucięła pani premier

wszystkie te kąśliwe głosy

usuwając swych ministrów

utarła im wszystkim nosy.

Naraz brakło im tematów

opozycja cicho siedzi

jakby naraz ci grzesznicy

poszli razem do spowiedzi.

Teraz mają inny problem

kto osłabił własną partię

kogo mają już po uszy

a do kogo czuć sympatię.

Słychać głosy za i przeciw

włosów rwanie i lamenty

nawet słychać głosy nieba

że nasz elekt to jest święty.

To dar nieba jego wybór

on zbuduje nowe tory

a kolejek do lekarza

nie zobaczy żaden chory.

2015-06-27  Polityka-Rymki

Wojakowski Włodzimierz